KASZUBY. W mieszkaniu we Władysławowie znaleziono ciało 81-letniego mężczyzny. W związku z podejrzeniem pobicia na tle rabunkowym ze skutkiem śmiertelnym, śledczy zatrzymali 28-letniego mężczyznę. Mężczyzna gdy zorientował, że jest namierzany przez policjantów, podjął ucieczkę…
28-letni mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora i usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej.
W środę około godz. 9.30 dyżurny puckiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w jednym z mieszkań we Władysławowie znajduje się martwy mężczyzna. Na miejsce zostali skierowani policjanci z grupy dochodzeniowo śledczej, prokurator oraz biegły lekarz z zakresu medycyny sądowej. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych.
Śledczy przeprowadzili szczegółowe oględziny i zabezpieczyli ślady oraz przesłuchali świadków. Kryminalni, którzy zajmowali się tą sprawą ustalili, że z mieszkania zmarłego 81-latka zostały skradzione pieniądze oraz telefon komórkowy. Z posiadanych informacji przez dzielnicowego wynikało, że dzień wcześniej w mieszkaniu zmarłego miał przebywać 28-letni mężczyzna, który może mieć związek z zaistniałym tam przestępstwem. Mundurowi natychmiast podjęli działania zmierzające do zatrzymania podejrzewanego mężczyzny i obserwowali miejsce, gdzie prawdopodobnie mógł przebywać. Podejrzewanego 28-latka kryminalni zauważyli na jednej z ulic Władysławowa. Mężczyzna gdy tylko zorientował się o obecności policjantów, podjął ucieczkę, ale po krótkim pościgu został obezwładniony i zatrzymany. Funkcjonariusze przewieźli go do policyjnego aresztu, gdzie spędził n noc.
Zebrany przez śledczych obszerny materiał dowodowy pozwoli prokuratorowi na przedstawieni podejrzanemu zarzutu kradzieży rozbójniczej w warunkach recydywy.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratora o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu na 3 miesiące. Z uwagi na to, że w przeszłości odbywał on karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo, teraz za ten czyn odpowie w warunkach recydywy za co może mu grozić kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Policjanci wyjaśniają jeszcze czy zatrzymany mężczyzna przyczynił się bezpośrednio do śmierci 81-latka. (KWP)