KASZUBY. TWÓJ WYBÓR. 21 października odbędą się wybory samorządowe. Andrzej Leyk jest liderem listy do Rady Powiatu Kartuskiego Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości (lista nr 10).
ZOBACZ: Pieniądze dla kartuskiego szpitala
Andrzej Leyk ma 54 lata, magister administracji, ukończył podyplomowe studia w zakresu zarządzania, ma uprawnienia audytora oraz dyplom technika rolnika. Z żoną Sylwią, córką i dwoma synami tworzą 5-osobową rodzinę.
Od lat osiemdziesiątych był członkiem NSZZ „Solidarność. Przez dwie kadencje był przewodniczącym zakładowej organizacji związkowej. Jest Honorowym Dawcą Krwi. Wspiera lokalny sport młodzieżowy. Działa społecznie m.in. w stowarzyszeniach: Kaszubsko-Kociewskim Stowarzyszeniu Tajnej Organizacji Wojskowej im. „Gryfa Pomorskiego” oraz Stowarzyszeniu „Integracja Edukacja”.
Andrzej Leyk: Jestem Kaszubem – tu się urodziłem, tutaj działam i chciałbym, aby moje doświadczenie, wiedza przyczyniły się do ZMIAN W POWIECIE KARTUSKIM NA PLUS (+).
Jest kandydatem do Rady Powiatu Kartuskiego
- Lista nr 10 (Komitet Wyborczy PiS)
- Okręg nr 2 (Kartuzy i miejscowości w Gminie Kartuzy)
- Pozycja nr 1
Moje motto: „Są rzeczy trudne, ale nie ma niemożliwych”.
Opinie o radnym:
- „To urodzony społecznik, zawsze chętny nieść pomoc i służyć radą, wrażliwy na krzywdę ludzką, bezinteresowny. Gotowy do działania, wyczerpując wszystkie dostępne możliwości, dąży do uzyskania zamierzonego celu”.
- „Blisko spraw ważnych dla naszej Kaszubskiej Ojczyzny, zgodnie i skutecznie, z dala od politycznych, niszczących utarczek”.
CZAS NA ZMIANY – także w Kartuzach i powiecie kartuskim.
Andrzej Leyk w mijającej kadencji samorządowej (2014-2018) jest radnym powiatowym. Zapytaliśmy, dlaczego startuje do Rady Powiatu Kartuskiego, co proponuje w nowej kadencji, co należy zmienić?
Kartuzy mogą bardziej skorzystać z dobrej koniunktury gospodarczej.
Rząd, ministrowie, instytucje centralne, wojewódzkie mogą być naszymi sprzymierzeńcami. Zatem nie walka, bezskuteczne zabiegi, pozorowanie, lecz liczą się realne argumenty i możliwość przedkładania ich decydentom.
Nie dajmy się poróżnić w sprawach naszej Wspólnoty samorządowej.
Mamy różne poglądy, lecz powinny nas łączyć wspólne cele, ambitne plany, pomyślność naszej „tatczëzny” w rozwijającej się Polsce.
Nasi sprzymierzeńcy
Potrzebne jest skuteczniejsze działanie samorządu, lepsza współpraca z gminami a także z władzami wojewódzkimi oraz instytucjami rządowymi. To nie są nasi przeciwnicy, lecz mogą i powinni być naszymi sprzymierzeńcami w realizacji lokalnych planów rozwoju całego powiatu.
Środki finansowe na rozwój
W realizacji konkretnych przedsięwzięć służących mieszkańcom liczy się zarówno pomysł i poparcie społeczności, lecz trzeba także skutecznie zabiegać o środki finansowe z funduszy państwowych i unijnych.
Moje doświadczenie w tym zakresie oraz przełożenie na partnerską współpracę z decydentami może być przydatne przy pozyskiwaniu takiej pomocy dla dobra Kartuz i Powiatu. Można korzystać ze wsparcia finansowego, a także zaciągać kredyty, lecz zadłużanie powiatu powiatu powinno być „kontrolowane”. Kredyt nie na bieżące potrzeby, na łatanie deficytu, lecz głównie na realizację celów strategicznych, z niewielkim wkładem własnym przy uzyskaniu znaczących środków zewnętrznych.
Przejrzystość
Inwestycje muszą być prowadzone z dalekosiężnymi planami, otwarcie i przejrzyście. Jako audytor ma w tym zakresie doświadczenie.
Poprawa jakości życia mieszkańców
Tempo koniecznych zmian wpływających na jakość życia nie jest na miarę naszych marzeń i ambicji naszej Stolicy Kaszub. Czy dotychczasowe dokonania w infrastrukturze (drogi, transport, budownictwo), w usługach rzeczywiście poprawiły w ostatnich latach komfort życia oraz są dla młodzieży, rodzin?
Urzędy dla ludzi
Wszyscy powinni mieć dostęp do należnych, zgodnych z prawem, dóbr, usług i mieć szanse na rozwój i realizację planów osobistych, rodzinnych w przyjaznej, solidarnej wspólnocie.
Jak jest, każdy widzi i dziwi się: dlaczego w Kartuzach nie możemy wybić się na „ponadprzeciętność”, dlaczego ciągle potykamy się o „bylejakość” – w urzędach, usługach służb publicznych? Chodzi m.in. o sprawy urzędnicze – wydawanie decyzji, postanowień.
Postulaty ze spotkań z mieszkańcami:
-
Koniecznie trzeba usprawnić działalność służby zdrowia, szpitala. Należy zadbać o rozwój szkolnictwa zawodowego. Musi wreszcie powstać obwodnica kartuska, odciążająca ruch przelotowy, konieczne są remonty dróg i chodników. Infrastruktura komunalna – wiele gospodarstw w gminie jest bez dostępu do gazu (w XXI wieku!).
-
Kartuzy mają piękne położenie, walory turystyczne i potencjał, aby być bardziej atrakcyjnym dla mieszkańców i turystów. Trzeba wreszcie ocalić – oczyścić nasze urokliwe jeziora, aby były użyteczne: dla rekreacji , wędkarstwa i żeglarstwa.
-
Koniec z rozdawnictwem pieniędzy na zamawiane czy dedykowane rankingi, „plebiscyty” prowadzone dla upiększania wizerunku, partykularnych interesów i lepszego samopoczucia włodarzy. W mediach ładnie się prezentują „prestiżowe” miejsca gminy czy powiatu w różnych rankingach. A jak jest naprawdę?
Zmiany kadrowe
Konieczne są także we władzach samorządu powiatowego zmiany kadrowe. Osoby funkcjonujące od początku powstania powiatów (prawie 20 lat!) nie mają nowych pomysłów na zarządzanie na miarę współczesnych potrzeb, nie gwarantują dynamicznego rozwoju, kreatywnego działania, aby dogonić liderów na miarę XXI wieku.
(JD)