- Na niedzielnej defiladzie pojawią się kombatanci – 80-, 90-letnie osoby. Ich obecność na wydarzeniu bardzo cieszy.
- Około 12.30 „oddziały niezłomne” przedefilują przed Ratuszem Głównego Miasta i znajdującą się na jego przedprożach symboliczną trybuną, oddając hołd zgromadzonym na niej kombatantom.
- Będzie ponad 200 rekonstruktorów z całej Polski, m.in. z: Trójmiasta, Pucka, Gniewa, Przemyśla, Lublina, Koszalina, Warszawy, Grudziądza i Bydgoszczy. Będą one prezentować między innymi II Korpus Polski gen. W. Andersa, I Dywizję Pancerną gen. W. Maczka, I Samodzielną Brygadę Spadochronową gen. S. Sosabowskiego, 3. Wileńską Brygadę AK kpt. „Szczerbca”, Armię Krajową – Zgrupowanie „Radosław”, Wolność i Niepodległość – oddział mjr „Zapory”, 5. Wileńską Brygadę AK mjr „Łupaszki”, Narodowe Siły Zbrojne – Brygadę Świętokrzyską czy Narodowe Zjednoczenie Wojskowe – XVI Okręg NZW. Wszyscy w precyzyjnie odtworzonym umundurowaniu i uzbrojeniu. W defiladzie przejdą formacje niezłomne z lat 1940-1948. Na pewno duże zainteresowanie wzbudzi replika niemieckiego czołgu Pantera.
-
NIEZŁOMNI. Mówimy tutaj o ludziach polskiego podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego. Przez wiele lat tym ludziom, którzy poświęcili zdrowie albo nawet życie dla ojczyzny, odmawiano dobrej pamięci i należnej wdzięczności. Tak się potoczyła nasza historia, że zarówno bohaterscy żołnierze Armii Krajowej, Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie, jak i powojenna partyzantka niepodległościowa, czyli kilkaset tysięcy żołnierzy, nigdy nie doczekało się zwycięskiej defilady wojskowej, ani w Polsce, ani w Moskwie, ani podczas Londyńskiej Parady Zwycięstwa.
-
Przytoczę słowa Józefa Szczepańskiego z batalionu „Parasol”: „A gdy miną już dni walki, szturmów i krwi, bratni legion gdy z Anglii powróci, pójdzie wiara gromadą Alejami z paradą i tę piosnkę szturmową zanuci”. Niestety, nigdy społeczeństwo polskie nie miało możliwości przybycia na taką uroczystość i powitania żołnierzy z należytymi honorami. Dlatego teraz my chcemy zorganizować dla nich defiladę, o której wcześniej wielu marzyło, ale ich marzenia nie mogły się ziścić. Święto Żołnierzy Wyklętych obchodzimy 1 marca, we wtorek. Z przyczyn organizacyjnych nasza defilada odbędzie się już w tę niedzielę. (źródło: wypowiedź w Dzienniku Bałtyckim, Rozmowa z Moniką Jankowską)