CZŁUCHÓW. Do groźnego wypadku doszło na „berlince” w miejscowości Zagórek (koło Rychnowych, pow. człuchowski). Samochód osobowy wjechał w drzewo i się rozbił. Kierowca i pasażerowie, w tym dziecko zostali ranni.
Do wypadku doszło w sobotę, w południe (ok. 14.30) na drodze krajowej nr 22. Volkswagen kombi zjechało na lewy pas i zatrzymało się na drzewie stojącym na poboczu. Według wstępnych ustaleń, prawdopodobnie gdy kierowca volkswagena wyprzedzał samochody z kolumny, zaczepił o wyprzedzane auto (które wyjechało z kolumny i też zamierzało wyprzedzać). Samochód zjechał do rowu i uderzył czołowo w drzewo.
W wypadku rannych było sześć osób, w tym 3,5-letni chłopczyk. Niestety, 35-letnia pasażerka zmarła po przewiezieniu do szpitala. Ranny został także kierowca auta zaczepionego podczas wyprzedzania.
Ranni przebywają w szpitalu. Policja wyjaśnia okoliczności i przyczyny wypadku. Warunki pogodowe były dobre. Droga na tym odcinku została zablokowana, utworzyły się duże korki.