SOPOT. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski wystąpił na drogę prawną przeciwko Agencji Reklamowo-Marketingowej „EVENT” o zaprzestanie w prowadzonej działalności gospodarczej w formie klubu COCOMO w Sopocie następujących czynów nieuczciwej konkurencji:
a) namawiania przechodniów przez pracowników pozwanej lub inne osoby wykonujące usługi na rzecz pozwanej, do skorzystania z usług klubu pozwanej, znajdującego się w Sopocie, który obecnie nosi nazwę COCOMO;
b) sprzedaży napojów, alkoholi i napojów alkoholowych za cenę rażąco zawyżoną;
c) wykorzystywania stanu nietrzeźwości klientów w celu sprzedaży towarów lub usług pozwanej;
W przypadku nieuwzględnienia żądania sformułowania w piśmie procesowym Prezydent wniósł o:
nakazanie Agencji Reklamowo-Marketingowej „EVENT” spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Krakowie w prowadzonej działalności gospodarczej w formie klubu COCOMO w Sopocie, zaprzestania dalszych naruszeń dóbr osobistych Gminy Miasta Sopotu w postaci dobrego imienia (renomy) i wiarygodności poprzez nakazanie zaprzestania stosowania we wskazanej działalności następujących praktyk:
a) namawiania przez pracowników pozwanej lub inne osoby wykonujące usługi na rzecz pozwanej na podstawie umowy cywilnoprawnej, przechodniów do skorzystania z usług klubu pozwanej, znajdującego się w Sopocie, który obecnie nosi nazwę COCOMO;
b) sprzedaży napojów, alkoholi i napojów alkoholowych za cenę rażąco zawyżoną;
c) wykorzystywania stanu nietrzeźwości klientów w celu sprzedaży towarów lub usług pozwanej.
W imieniu Gminy pozew został złożony dziś w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, przez kancelarię Nowosielski, Gotkowicz i Partnerzy z Gdańska.
Prawnicy, którzy reprezentują Gminę w tym postępowaniu zawnioskowali o udostępnienie danych tych wszystkich poszkodowanych klientów klubu, którzy w czasie jego funkcjonowania zgłosili się na policję. Prawnicy chcą by poszkodowani wystąpili w charakterze świadków.
Funkcjonowanie takiego klubu w centrum miasta, gdzie promotorki (panie, które „łowią” klientów) są nieustępliwe, wielokrotnie nagabują tę samą osobę budzi ogromny sprzeciw mieszkańców oraz gości i jest niedopuszczalne z punktu widzenia wizerunku miasta. Pamiętajmy, że ulica Bohaterów Monte Cassino â sopocki deptak – jest często odwiedzana przez rodziny z małymi dziećmi. Ofiarami działalności COCOMO bardzo często są goście z innych części Polski lub obcokrajowcy, którzy opuszczają klub i nasze miasto w poczuciu, że zostali oszukani. Wszystko to przynosi miastu złą sławę i źle wpływa na opinię o naszym kraju, mieście i innych sopockich lokalach – tłumaczy Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Prezydent wystosował pismo do prezydentów wszystkich 23 miast, w których mieszczą się kluby. Zaapelował w nim by inni dołączyli się do sopockiego pozwu lub w podobny sposób postąpili, pozywając klub.
Prezydent zasugerował urzędom skarbowym by uważniej prześledziły transakcje dokonywane w tych klubach, szczególnie w kwestii marż od produktów sprzedawanych w lokalach.
Anna Dyksińska