KASZUBY. Na terenach leśnych dotkniętych nawałnicą w Nadleśnictwie Lipusz, 20 października zorganizowano akcję sadzenia drzew. Ta pożyteczna inicjatywa miała także na celu upamiętnienie 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Z młodych drzew powstanie widoczny z lotu ptaka dendroglif w kształcie orła – żywy pomnik leśny.
Sadzenie lasu odbyło się w Leśnictwie Kłodno. Akcję „Sadzimy Las dla Niepodległej” zorganizowali: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Gdańsku i Chorągiew Gdańską ZHP. Patronat nad przedsięwzięciem objął Prezydent Andrzej Duda. W akcję odtworzenia drzewostanu na zniszczonych przez nawałnicę terenach leśnych zaangażowała się Grupa Energa oraz Lotos. W sobotę, w sadzeniu drzewek udział wziął m.in. poseł Kazimierz Smoliński, hm. Artur Glebko, komendant Chorągwi Gdańskiej ZHP, Dariusz Drelich, wojewoda pomorski, Bartłomiej Obajtek, dyrektor RDLP w Gdańsku, samorządowcy pomorscy oraz przedstawiciele firm: Lotosu (wiceprezes Jarosław Wittstock) i Energi Wytwarzanie (wiceprezes Krzysztof Kurt).
W odnowionym lesie, zniszczonym w wyniku huraganu posadzono drzewka w taki sposób, aby powstał widoczny z lotu ptaka wizerunek orła – godła Polski. Wizerunek ten będzie miał szerokość ok. 310 m.
Leśny „orzeł” będzie w miejscu, gdzie ponad rok temu huragan zniszczył drzewa. Symbolika tego obszaru jest przy tym wyjątkowa, bowiem zachodnia granica Nadleśnictwa Lipusz była równocześnie granicą, odrodzonego w 1918 roku, Państwa Polskiego. Ten żywy pomnik stanie się trwałym wspomnieniem tamtego czasu.
Dendroglif powstaje zgodnie z zasadami sztuki leśnej. Odpowiednio do warunków siedliskowych tego miejsca dobrano gatunki drzew. Sylwetkę ,,orła” wypełniają brzozy w otoczeniu sosen. Wiosną na tle sosnowej zieleni wyróżniać się będzie jasną, świeżą zielenią liści, która latem stanie się intensywniejsza i głębsza. Gdy posadzone drzewka wyrosną i stworzą młodnik, przez około 2-3 tygodnie jesienią orzeł się ,,zazłoci”. Późną jesienią, przez całą zimę i w okresie przedwiośnia barwy sylwetce ,,orła” będą nadawały białe pnie drzew na tle leśnego gruntu. Taki obraz będzie widoczny z lotu ptaka – gdy posadzone drzewka wyrosną i stworzą młodnik.
– Udział w Sadzenia Lasów dla Niepodległej przypomina nam o ubiegłorocznych wichurach, które siały spustoszenie na Pomorzu. Pamiętamy to, Energa brała udział w naprawie skutków nawałnicy – powiedział Andrzej Dunajski, Dyrektor Biura Prasowego Grupy Energa. – Wspólnie Lasami Państwowymi i harcerzami teraz posadziliśmy drzewka na terenach poklęskowych w Nadleśnictwie Lipusz, w rejonie najbardziej zniszczonym. Angażujemy się w tego rodzaju przedsięwzięcia przyczyniając się do odbudowy zniszczonych drzewostanów, a co za tym idzie poprawy stanu środowiska naturalnego.
– Ten młody las, stanie się fabryką tlenu – powiedział Krzysztof Kurt, Wiceprezes Zarządu Energa Wytwarzanie SA. – Ta inicjatywa, mająca na celu ochronę środowiska naturalnego i dbanie o czystość powietrza, którym oddychamy jest działaniem nie tylko dla dobra naszego, ale także dla przyszłych pokoleń.