POMORZE. Poseł Janusz Śniadek – dotychczasowy pełnomocnik PiS na Pomorzu został przewodniczącym partii w regionie obejmującym Gdańsk, Gdynię, Kaszuby, Kociewie, Powiśle i Żuławy. Wiceprzewodniczącym ma być Kazimierz Smoliński. Do Zarządu wybrano także Andrzeja Jaworskiego, Przemysława Marchlewicza, Kazimierza Koralewskiego, Witolda Reclafa i Piotra Antczaka.
Wybory nowego przewodniczącego odbyły się w Gdyni, 26 listopada podczas zjazdu regionalnego Prawa i Sprawiedliwości. Janusz Śniadek miał rekomendacje prezesa Jarosława Kaczyńskiego, był jedynym kandydatem, zdobył ponad 60 proc. głosów (na ok. 500 głosujących otrzymał 285 głosów, 150 było przeciw, a ok. 24 wstrzymało się od głosu). Nowy przewodniczący przyznał, że teraz trzeba zakasać ręce i wziąć się mocno do roboty...
Śniadek: Chcę budować zaufanie do PiS jako środowiska spójnego, nieskłóconego wewnętrznie i dającego lepszą gwarancję pracy dla dobra wspólnego…
W strukturze PiS na Pomorzu utworzono nowy, duży region obejmujący Gdańsk, Gdynię, Kaszuby, Kociewie, Powiśle i Żuławy. Natomiast odrębną strukturę tworzy region słupski (Słupsk i okolice Pomorza zachodniego), gdzie liderką jest od dawna posłanka Jolanta Szczypińska (i ona zostanie z rekomendacji prezesa PiS „nową” przewodniczącą). 4 grudnia odbędą się wybory przewodniczącego i zarządu w okręgu słupskim.
Dawniej na Pomorzu były dwa regiony PiS (pokrywające się z okręgami wyborczymi), potem połączono je w całość – z pełnomocnikiem Januszem Śniadkiem. Jednakże ostatnio – mówi się, że także z uwagi na sprawy personalne – nastąpił podział na dwie struktury regionalne: „gdański” i „słupski” (wydzielony z okręgu wyborczego gdyńsko-słupskiego, obejmujący Słupsk i pięć powiatów zachodniej części Pomorza).
Janusz Śniadek jest przewodniczącym, lecz – jak widać z wyniku głosowania – nie ma zbyt mocnego poparcia. W kuluarach zjazdu regionalnego mówiło się o słabym notowaniu Śniadka u działaczy z terenu, szczególnie z Kociewia, Powiśla i Żuław. Tam liderem jest bowiem poseł Kazimierz Smoliński (obecnie wiceminister infrastruktury, prowadzący m.in. rządowy projekt budowy mieszkań). Można powiedzieć, że działacze z terenu dali swojemu szefowi żółtą kartkę – i zaproszenie, aby lepiej, skuteczniej zajmował się organizacją partyjną w małych miejscowościach na Kociewiu, Powiślu, na Żuławach. Mocnym zapleczem Śniadka jest natomiast jego dawany okręg wyborczy – z Gdynią, gdzie mieszka i gdzie przez wiele lat pracował – w Stoczni Gdynia).
Jak zapowiedział podczas zjazdu nowy przewodniczący – jego zastępcą, wiceprzewodniczącym Zarządu zostanie Kazimierz Smoliński.
Na nową 2-letnia kadencje w Zarządzie Regionu są 34 osoby – 20 z wyboru podczas zjazdu i 14 „automatycznie” – z tzw. klucza (parlamentarzyści z Pomorza oraz działacze pełniący ważne funkcje). W Zarządzie są m.in. Piotr Antczak (lider PiS w Tczewie), Witold Reclaf (działacz z Rumi, wicestarosta Wejherowa), Arwid Żebrowski (z Kwidzyna, radny Sejmiku Województwa Pomorskiego), Antoni Cywiński (ze Starogardu Gd.) Piotr Karczewski (z Kościerzyny, b. wojewoda pomorski, radny Sejmiku Województwa Pomorskiego), Kazimierz Koralewski (Gdańsk, lider radnych PiS w Gdańsku), Michał Bełbot (Gdynia, radny PiS) i Zbigniew Bojkowski (Starostwo w Nowym Dworze Gd).
Do Zarządu weszli także znani działacze i obecnie menedżerowie: Przemysław Marchlewicz (wiceprezes Lotosu) oraz Andrzej Jaworski (wiceprezes PZU).
Nowy przewodniczący Janusz Śniadek: Trzeba wziąć się mocno do roboty
Wybory samorządowe już za dwa lata. Trzeba zakasać rękawy i wziąć się mocno do roboty, żeby budować wizerunek PiS także lokalnie jako partii zdolnej do brania odpowiedzialności, budzącej zaufanie i dającej gwarancję naszym małym ojczyznom, że można nam powierzyć swój los. Będziemy zabiegać o to, by zdobyć jak najlepszy wynik, żeby dominacja Platformy Obywatelskiej, która ma miejsce w rejonie, zwłaszcza w Trójmieście, nie była tak przytłaczająca. A jeszcze lepiej, żeby nasi nominaci mogli odnosić sukcesy także w wyborach prezydenckich w Trójmieście i miastach powiatowych.